Pierwszym poważnym – naukowym we współczesnym tego słowa znaczeniu – programem badawczym, związanym z aeronautyką, zrealizowanym na terenie południowej Polski, była seria eksperymentów balonowych, przeprowadzonych w Krakowie w 1786 r. przez profesorów Szkoły Głównej Koronnej. 17 stycznia 1784 r. na dziedzińcu Collegium Physicum przy ul. św. Anny 6 odbyła się pierwsza próba wzlotu; 19, 21 i 24 lutego tego samego roku dokonano kolejnych prób, 1 kwietnia zaś odbył się pierwszy lot bezzałogowego balonu, nazwanego banią powietrzną. Był on wykonany z papieru, wysokości ok. 9 m. i objętość 260 m3. Miał on kształt dwóch ściętych ostrosłupów połączonych podstawami, ze stałym paleniskiem podwieszonym na linach). Warto przy tym uzmysłowić sobie szybkość, z jaką polskie środowiska naukowe – zwłaszcza w Krakowie – zareagowały na wieść o doświadczeniach francuskich braci Montgolfier.
W pełni udokumentowanym miejscem pierwszej próby aerostatu były tereny wsi Wesoła – obecnie Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. W owym miejscu – w centrum Krakowa, zaledwie kilka minut spaceru od Rynku Głównego, w dniu 1 kwietnia roku pańskiego 1784, który jak donoszą źródła zapowiadał się na pogodny miał miejsce niezwykły eksperyment. O godzinie 7 rano wystrzały z moździerzy obwieściły niezwykłe wydarzenie. Mieszkańcy królewskiego miasta tłumnie podążali do leżącej tuż za murami wsi Wesoła. Przybywszy czekali niecierpliwie na zapowiadaną sensację. 10 miesięcy wcześniej w dalekiej Francji bracia Joseph i Jacques Montgolfier dokonali publicznie udanej próby lotu „banią powietrzną”. Wieść o tym pierwszym w świecie locie balonem dotarła i do Krakowa, którego mieszkańcy mieli teraz na własne oczy zobaczyć ów triumf nauki doby Oświecenia. „Gdy żywy płomień na kilka stóp wysoki rozniecił się […] cała kolumna płomienna we wnętrze machiny [została] wpuszczona. Balon oderwał się od ziemi o godzinie 10.17. Po niecałej minucie wzniósł się na wysokość 60 m. Po 20 minutach lotu w kilku kierunkach, w zależności od wiatru, ogień zaczął przygasać, a balon – opadać. Machina wylądowała o godz. 10.47 w pobliżu murów miejskich między Bramą Floriańską a Furtką Mikołajską”. 9 lipca 1784 J. Śniadecki i J. Jaśkiewicz dokonali kolejnej próby wzlotu, zakończonej niestety katastrofą, w wyniku której balon spłonął, a finansująca doświadczenia Komisja Edukacji Narodowej odmówiła pieniędzy na dalsze eksperymenty.