Logo Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie

C. 16. Tęgoborze

Na początku lat 30. absolwenci Politechniki Lwowskiej inż. Henryk Błaszczyk i inż. Bronisław Skwarczyński, pracujący w Warsztatach Kolejowych w Nowym Sączu przystąpili do tworzenia w Nowym Sączu ośrodka szkolenia szybowcowego. W 1931 roku na terenie Warsztatów Głównych PKP w Nowym Sączu powstała Sekcja Lotnicza Kolejowego Przysposobienia Wojskowego, a rok później po zdobyciu dokumentacji budowy szybowca CWJ członkowie Koła Szybowcowego i Koła Kolejowego Ligi Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej (LOPP) w Nowym Sączu zbudowali 4 szybowce. Dzięki temu w jesieni 1932 roku na Winnej Górze koło Nowego Sącza wspólnie z Kolejową Sekcją Aeroklubu Krakowskiego przeprowadzono pierwszy kurs szybowcowy. Doświadczenia zdobyte podczas szkolenia na Winnej Górze skłoniły sądeckich lotników do znalezienia nowego terenu dogodnego do szkoleń szybowcowych. W rezultacie poszukiwań uznano, że najlepsze warunki do uprawiana sportu szybowcowego są w oddalonej o 14 km na północny–zachód od Nowego Sącza miejscowości Tęgoborze i wybrano górę Rachów (377 m n.p.m.). Ocenę przydatności terenu i wykonanie oblotu wykonali instr. pil. Leopold Kwiatkowski oraz instr. pil. Jan Skalski. Wybór terenu zatwierdziło Ministerstwo Komunikacji, a Warsztaty Kolejowe w Nowym Sączu wybudowały na szczycie góry Rachów drewniany hangar.

Szybowce w hangarze na górze Rachów.
Szybowce w hangarze na górze Rachów.

W roku 1934 do Tęgoborzy przyjechał z wizytą płk pil. Bolesław Stachoń, dokonał on wówczas inspekcji nowego terenu usytuowanego na sąsiedniej górze – Jodłowiec Wielki (422 m n.p.m.). W jego opinii było to lepsze miejsce pozwalające na podniesienia poziomu szkolenia do wyższych kategorii C i D. Szkolenie do tych kategorii wymagało już wykonywania lotów na szybowcach treningowych, dla których konieczny był terenu umożliwiającego loty żaglowe. Po tej wizycie Departament Lotnictwa wydał pozytywną rekomendację co do rozbudowy Szkoły Szybowcowej. W roku 1936, na pozyskanym terenie na Jodłowcu ukończono budowę hangaru mieszczącego 16 szybowców, pomieszczeń dla 40 osób oraz świetlicy.

Szybowce oraz hangar na górze Jodłowiec Wielki
Szybowce oraz hangar na górze Jodłowiec Wielki
 Leopold Kwiatkowski asystujący podczas startu szybowca Salamandra.
Leopold Kwiatkowski asystujący podczas startu szybowca Salamandra.

W 1937 roku funkcjonujący na Jodłowcu Wielkim ośrodek był jednym z 17 szkół szybowcowych LOPP w Polsce i umożliwił prowadzenia szkolenia do kategorii „D” . Szkoła Szybowcowa Tęgoborze realizowała szkolenie lotnicze młodzieży według hasła: „Od szybownictwa do pilotażu silnikowego”, którego autorem był Prezes Zarządu Głównego LOPP gen Leon Berbecki. W hangarze szkoły znalazło się m.in 15 szybowców zbudowanych w Nowym Sączu. Przed wybuchem 2 wojny światowej cykl szkolenia przeszło 1155 pilotów.

Szybownicy na Jodłowcu przy zbudowanym w Nowym Sączu szybowcu Komar.
Szybownicy na Jodłowcu przy zbudowanym w Nowym Sączu szybowcu Komar.

W okresie 2 wojny światowej szkoła zaprzestała swej działalności. Władze okupacyjne zarekwirowały szybowce – informacjo o wywiezieniu szybowców przez Niemców znajduje się w Archiwum Państwowym w Nowym Sączu. Polecono również rozebrać hangar. Po zakończeniu wojny grupa zapaleńców w osobach: Adama Bajdo, Zdzisława Hełczyńskiego, Wojciecha Koszkula, Leopolda Kwiatkowskiego i Jana Lupy, rozpoczęła pracę nad odbudową szkoły . Jeszcze w listopadzie 1945 roku odbyła się w Grunowie (obecnie Jeżów Sudecki) Ogólnopolska Konferencja Lotniczo-Szybowcowa. Przychylny Szkole w Tęgoborzu, Inspektor Szybownictwa Romuald Flach w wygłoszonym tam referacie o szkołach szybowcowych w Polsce podkreślił, że „Szkoła Szybowcowa w Tęgoborzu ze względu na dobre wyniki i warunki oraz na przyszłą rolę w turystyce szybowcowej winna być odbudowana”. Dzięki tej pozytywnej opinii pozyskano środki i sprzęt, który pozwolił rozpocząć w 1947 roku regularną działalność szkoleniową.

W roku 1947 rozpoczęto szkolenia studentów z Sekcji Lotniczej Akademii Górniczo-Hutniczej z Krakowie. W 1948 roku szkoła szybowcowa znalazła się pod zwierzchnictwem Powszechnej Organizacji „Służba Polsce”. Wiązało się to z silnym upolitycznieniem szkolenia – oprócz wykładów z teorii i zagadnień lotniczych prowadzono także wykłady wychowawcze i polityczne. W czasach stalinowskich – w roku 1950 – podjęło decyzję o likwidacji Szkoły, wyposażenie i sprzęt stopniowo wywieziono, personel zwolniono. Szkoła przestała istnieć. Dopiero po zmianach z lat 1955-1956 na Sądecczyźnie powstał społeczny komitet odbudowy Szkoły Szybowcowej w Tęgoborzu.

Przemianom tym towarzyszył powrót do lotnictwa wielu usuwanych początkiem lat pięćdziesiątych działaczy i instruktorów. Z ich to właśnie inicjatywy, jeszcze końcem 1956 roku powstał przy Zarządzie Powiatowym Ligi Przyjaciół Żołnierza w Nowym Sączu społeczny komitet uruchomienia i rozbudowy Szkoły Szybowcowej w Tęgoborzu. Dzięki poparciu miejscowych władz i organizacji opracowano szczegółowe plany uruchomienia i rozbudowy szkoły, które przedstawiono Zarządowi Głównemu Ligi Przyjaciół Żołnierza. W dniu 16 maja 1957 roku uroczyście otwarto lotniczą bazę szkoleniową na górze Jodłowiec Wielki – tym razem już pod nazwą Aeroklub Nowosądecki.

Grupa powojennych adeptów szybownictwa  – m.in. Andrzej Glass i Stanisław Wielgus na Jodłowcu.
Grupa powojennych adeptów szybownictwa  – m.in. Andrzej Glass i Stanisław Wielgus na Jodłowcu.

Rozpoczynając działalność, Aeroklub Podhalański dysponował jedynie hangarem stalowym i terenami szybowcowymi na szczycie góry Jodłowiec w Tęgoborzu. Brak lądowiska w terenie płaskim uniemożliwiał loty za wyciągarką, prowadzenie szkolenia samolotowego oraz hol szybowców. W 1958 roku otrzymano nieodpłatnie na okres 10 lat od Wojewódzkiego Rejonu Dróg Wodnych w Krakowie cofkę Jeziora Rożnowskiego przy moście w Kurowie. Tereny te, po żmudnych pracach niwelacyjnych, przez 7 lat służyły Aeroklubowi do lotów szybowcowych i samolotowych. Trzy lata później przeniesiono jego siedzibę do Łososiny Dolnej. Warto podkreślić, że Z inicjatywy mjr pil. Jerzego Iszkowskiego oraz Zarządu Aeroklubu powstał w 1960 roku Społeczny Komitet Budowy Lotniska w Łososinie Dolnej, który uzyskał niezbędne dotacje oraz pomoc ze strony Dowódcy Wojsk Lotniczych gen. pil. Jana Frey-Bieleckiego. Skierowane przez niego bataliony wybudowały w ciągu pięciu dni lotnisko i 700 m szosy. W szóstym dniu tj. 17 września 1960 roku na lotnisku wylądował samolot odrzutowy, a 18 września odbyło się uroczyste przekazanie lotniska w Łososinie Dolnej połączone z efektownymi pokazami lotniczymi. W uroczystości wziął udział gen. dyw. pil. Jan Frey-Bielecki.

Sądeckie Stowarzyszenie „Orlik” w miejscu dawnej szkoły szybowcowej na górze Jodłowiec Wielki rozpoczęło organizację zawodów modelarstwa lotniczego. Obecnie znajduje się tam tablica upamiętniajaca lotniczą działalność tego miejsca.